Stanisław Staszic to postać traktowana jako jeden z filarów
polskiego oświecenia, nie bez powodu. Jego publicystyka omawiająca niezbędny
program reform dla upadającej Rzeczypospolitej Obojga Narodów pokazuje jego
niezwykłą dalekowzroczność polityczną a sztandarowa praca Przestrogi dla Polski bywa w
niektórych fragmentach aktualna (niestety) aż po dziś dzień. Coraz częściej
jednak uwypuklana jest pewna skaza na śnieżnobiałym portrecie Staszica. Jest
nim rzekome zakorzenienie antysemityzmu poprzez jego dzieła w polskiej kulturze.
![]() |
Portret Staszica nieznanego malarza - źródło: Muzeum Stanisława Staszica w Pile |
Skąd takie zarzuty wobec wybitnego działacza oświeceniowego,
jakim niewątpliwie był bohater niniejszego wpisu? Wynikają one z dziełka, jakie
Staszic popełnił w 1816 roku. Nosi ono jednoznaczny tytuł O przyczynach
szkodliwości Żydów. Dzieło to, o ile można je w ten sposób określić, bywa przez
wielu „staszicopiewców” starannie ukrywane, jakby ze wstydem. I niewątpliwie
niektóre cytaty wyrwane z kontekstu wydają się przerażające dla ludzi, którzy
nawet minimalnie liznęli wiedzę o II wojnie światowej i związanym z nią
holokauście. Pozwolę sobie tutaj na przedstawienie jednego z takich cytatów:
"Żydzi byli zarazą wewnątrz, zarazą ciągle
polityczne ciało słabiącą i nędzniącą. Chociażby nawet to ciało nie było
podzielone, chociażby po podziale zjednoczone zostało, przecież z tą wewnętrzną
skazą nigdy nie nabierze właściwych sobie sił, ani czerstwości, musi być zawsze
tylko słabe, wynędzniałe i nikczemne."
Brzmi nieciekawie, prawda? Kojarzy
się nieco z Hitlerem? No kojarzy bez dwóch zdań. Czy takie skojarzenie jest jednak adekwatne? W
moim prywatnym odczuciu nie. W dalszej części wpisu wcielę się w swoistego
advocatus diaboli pana Staszica. Od razu
zaznaczam, tekst ten nie ma charakteru ani antysemickiego, ani też
filosemickiego. Żydzi nie są dla mnie narodem ani gorszym ani lepszym od
innych. W tym ludzie, jak i w każdym innym zdarzały się, zdarzają i będą się
zdarzać osoby godne podziwu, zwykli ludzie oraz gnidy nie warte złamanego
grosza. Samego Staszica również nie zamierzam ani wybielać ani przypinać mu łatki
ksenofoba. Jedyne co zamierzam uczynić to odnieść jego myśli do epoki, w której
żył i tworzył. Przemyślenia pozostawiam Czytelnikom.
Pierwsze pytanie jakie się tu
nasuwa to: dlaczego Żydzi? Co takiego zrobili, że Staszic się na nich
uwziął? Sporo miejsca autor poświęca tu
podkreśleniu, iż starozakonni posiadają
w Polsce więcej przywilejów i wolności osobistych niż chłopi i mieszczanie. A
żeby nie być gołosłownym:
„Kiedy żydów, jak zarazę
niszczącą postęp cywilizacji narodów, wypędzono z Hiszpanii, z Francji, z
Niemiec i z innych krajów Europy, a pod karą śmierci, jak wyjętych spod wszelkiego
prawa, nie wpuszczono do Rosji, na ten czas sami Polacy otwarli im wszystkie
granice, dali przytułek i większą swobodność, niż rodowitym mieszczanom i
rolnikom.”
Obiektywnie
rzecz ujmując nie można się nie zgodzić (pisze tu o swobodach, a nie o nazywaniu
Żydów zarazą). W Królestwie Polskim mniejszość żydowska od początku mogła
liczyć na liczne ustępstwa. Ich wynikiem było spisanie Statutu Kaliskiego w
1264 roku, który w praktyce potwierdzali późniejsi władcy Polski i Litwy.
Treść statutu można przeczytać na polskiej Wikipedii (link w źródłach). Żydzi
tworzyli w królestwie osobny stan z własnym sądownictwem, podatkami, zwoływali również
własne sejmy. To dużo, o wiele więcej niż posiadało polskie mieszczaństwo czy
chłopi, którzy w praktyce byli niewolnikami. Nie oznacza to jednak, że byli
niczym nie ograniczeni. Nie mogli np.
posiadać na własność ziemi ani nieruchomości.
Następnym zarzutem
Staszica jest stwierdzenie, iż Żydzi nie zatrudniali się w zawodach charakteryzujących
się ciężką fizyczną pracą i niczego konkretnego nie wytwarzali. Faktem jest
jednak, iż nawet w Polsce ścieżka zawodowa osoby wyznania mojżeszowego była
ograniczona powyższym prawodawstwem. Z racji braku możliwości posiadania ziemi nie mogły
one uprawiać roli, brak dostępu do cechów uniemożliwiał im pracę w wielu
rzemiosłach. Stąd nastąpiła wymuszona specjalizacja Żydów w drobnym handlu,
wytwórczości, obrocie pieniędzy i prowadzeniu karczm (które najczęściej
wynajmowali od szlachty). Nie da się jednak ukryć, iż tradycja żydowska
najwyżej ceniła zawody umysłowe, a osoby zajmujące się pracą fizyczną stanowiły
przez długi okres niziny społeczne ludności izraelskiej. Co ciekawe tendencja
ta utrzymała się również długo po śmierci Staszica, pomimo otwarcia Żydom
dostępu do wszystkich zawodów. Do tej pory Żyd bardziej kojarzy nam się z
lekarzem i prawnikiem niż z rolnikiem i robotnikiem w fabryce. Nawet we współczesnym Izraelu większość zawodów nie wymagających wyższego wykształcenia jest obsadzona głównie przez ludność arabską. Można więc uznać, iż społeczeństwo żydowskie
niespecjalnie narzekało na profesje, którymi musiało się parać.
Najbardziej
Staszica drażniła nadreprezentacja Żydów w szynkarstwie. Szynkarzy dzisiaj
nazwalibyśmy barmanami, a więc osobami serwującymi nam różnego rodzaju trunki w
karczmach, gospodach i innych zajazdach. Uważał on, iż Żydzi rozpijają chłopów i
mieszczan doprowadzając ich do nędzy i degeneracji intelektualnej. Cóż, jaki
wpływ ma nadmierne spożycie alkoholu na organizm ludzki, wie chyba każdy. Ale
czy faktycznie nasi chłopi nie byli w stanie wrócić do swoich chałup przez
żydowskich szynkarzy? W XIX wieku 85 % polskich szynków było prowadzonych przez
Żydów, których wynajmowali do tego celu polscy i litewscy szlachcice, aby
zyskać na nadwyżkach płodów rolnych, których przez zmiany gospodarcze nie byli
w stanie sprzedać na zachód Europy. Upłynnione zboże z pańskich pól było zatem
polewane przez Żydów jak Rzeczpospolita długa i szeroka, a jego głównym
konsumentem było chłopstwo. Gorzałka, jak zauważa sam Staszic jest trunkiem,
który wyjątkowo mocno ogłupia i prowokuje impulsywne zachowania. Ale czy Żydzi
masowo doprowadzali chłopów do skrajnego upojenia aby móc potem ich okradać
poprzez nieuczciwe transakcje handlowe i niekorzystne pożyczki? Niektórzy na
pewno tak, wszak nie bez powodu powstało pewne polskie przysłowie: „Chłop u Żyda pije – Żyd go w kieszeń bije”. Ale czy wszyscy? Przypuszczam, że wszystko
zależało od indywidualnego sumienia karczmarza. Przykład Żyda, który poprzez
rozpijanie okolicznej wsi dorobił się niemałych korzyści możemy odnaleźć w
Pamiętnikach włościanina autorstwa Jana Słomki, który żył na przełomie XIX/XX
wieku. Także sytuacje, o których wspomina Staszic zapewne miały miejsce,
pytanie czy było to zjawisko masowe, czy tez może pojedyncze przypadki.
![]() |
Żyd za ladą stanowił częsty widok w karczmach Rzeczypospolitej. Na obrazie Henryk Rodakowski uwiecznił karczmarza o swojskim imieniu Jasio - źródło: artyzm.com |
Ostatnim
ważnym aspektem omówionym przez Staszica jest rzekoma nienawiść Żydów wobec chrześcijan.
Oto cytat:
"Wyłączność ich religii
potępia nas jako naród bałwochwalczy; nauka ich religii pod klątwą zakazuje wszelkich
z bałwochwalcami familijnych i cywilizacyjnych związków, zabrania z narodem bałwochwalczym
małżeństw; występnym czyni wspólne z nami używanie żywności. Dotknięcie się
nawet przez nas naczyń używanych do potrzeb żydowskich, jest oznaczoną
religijną klątwą. Takich naczyń używanie
jest religijnym występkiem."
Cóż,
faktem jest, że przedstawicieli obu religii od początku swojej koegzystencji
nie zawsze pałali do siebie miłością. Chrześcijanie oskarżali Żydów o
zamordowanie Chrystusa i wiele innych przykrości. Wielokrotnie dokonywali na nich krwawych pogromów, także w Polsce. Ale Żydzi również aniołkami
nie byli, o czym świadczą liczne cytaty z Talmudu, księgi będącej – w dużym
skrócie – zbiorem komentarzy do Tory i swoistym kodeksem postępowania
religijnego Żyda. Cytaty z Talmudu mówią między innymi o tym, że okradanie i
okłamywanie Gojów (nie-Żydów) nie jest grzechem, zaś nie żydowskie dzieci
określa mianem zwierząt. Nic dziwnego zatem, że obie grupy religijne chętnie
się od siebie izolowały i dochodziło między nimi do licznych konfliktów. Kij
zawsze ma dwa końce, warto o tym pamiętać.
Aby
uratować Polskę od zagrożenia żydowskiego Staszic opracował plan przymusowej
asymilacji Żydów poprzez przesiedlenie ich do specjalnie wydzielonych gett (w jego piśmie noszą one nazwę obwodów), w
których nastąpiłaby polonizacja ukierunkowująca Żydów do pracy dającej
pożytek całemu krajowi. Warto przy tym zaznaczyć, że nie planował przy tym
masowych chrztów, niemniej urząd rabina chciał sprowadzić jedynie do
odprawiania nabożeństw. Przy pierwszym zetknięciu się z takim programem ciężko
jest nie porównać go z polityką hitlerowskich Niemiec. Po głębszej analizie
jednak można dostrzec liczne różnice między obiema doktrynami.
Przede wszystkim
Staszic nie planował wymordowania całego narodu, lecz swoiste „przetworzenie”
go na obywateli zgodnych z duchem epoki oświecenia. Miała się ona odbyć poprzez
przymusową oświatę i wyszkolenie w zawodach użytecznych. Żyd, który wykazywał
się sumiennością i pracowitością mógł opuścić obwód i prowadzić swoją
działalność wśród chrześcijan. Choć idea była inna, nie znaczy to jednak, że jest dobra.
Sprowadza się ona do przymusu i ograniczenia wolności osobistej, której
osobiście nie popieram. Jednak w kontekście epoki oświecenia nie są to metody
szczególnie okrutne. Pamiętajmy o opartej na ideałach oświeceniowych Rewolucji
francuskiej i jej krwawej historii. Przemiany oświeceniowe niejednokrotnie
bywały okupowane krwią i łzami niewinnej ludności. Krwi Staszic przelewać nie
zamierzał, ale gdyby Żydzi stawili mu opór to kto wie… W jego czasach wiele rzeczy postrzegano inaczej niż współcześnie. Nie zmienia to jednak
faktu, że upatrywanie źródeł antysemityzmu w piśmie Staszica jest dalekim
uproszczeniem. Jego wytworzenie w Polsce i całej Europie to proces znacznie
starszy i bardziej skomplikowany niż nam się wydaje.
Źródła:
Słomka Jan, Pamiętniki włościanina - wersja online [dostęp: 09.04.2018]
Staszic Stanisław, O przyczynach szkodliwości żydów - wersja online [dostęp: 09.04.2018]
Zalewska Gabriela, Struktura zawodowa ludności żydowskiej [dostęp: 09.04.2018]
Statut Kaliski - wikipedia
Statut Kaliski - wikipedia
Bardzo ciekawe, przypomina, że w historii (i innych sprawach) zawsze liczy się kontekst. Dzięki za wpis.
OdpowiedzUsuńKorzystacie z giełd internetowych oraz platform inwestycyjnych ? Szukam oraz analizuję temat i wydaję mi się, że warto zainteresować się https://alebib.pl/fxvc/. Co sądzicie?
OdpowiedzUsuńZaraza pozostanie zarazą. Dziś już mamy więcej informacji. Rabin Emanuel Rabinovich powiedział na Węgrzech 1952 słowa tak rasistowskie i tak wywyższające Żydów ponad inne narody szczególnie białe że wszystkie texty Staszica a poźniej Hitlera okazyły się prawdą.
OdpowiedzUsuń